W świetle domniemanej tak zwanej "afery hazardowej", której jak wiadomo nie było, wiekopomnej decyzji Pana Premiera, porażki naszych piłkarzy ręcznych z Chorwacją w świetle doczesności kwestie te schodzą na drugi plan. Dziś się o nich mówi, a jutro już nikt o tym nie będzie nawet pamiętać, bo będą nowe tematy.
Na tym tle jak skała jest Słowo Boże, które było, jest i będzie. I tak samo jak 2000 lat temu, tak i dziś ma moc, by poruszać serce człowieka. Piękny fragment Matka Kościół przygotowała na jutrzejsze pierwsze czytanie.
Prorok Jeremiasz mówi: "Za panowania Jozjasza Pan skierował do mnie następujące słowo: "Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, poświęciłem cię nim przyszedłeś na świat, ustanowiłem cię prorokiem dla narodów. Ty zaś przepasz swoje biodra, wstań i mów wszystko, co ci rozkażę. Nie lękaj się ich, bym cię czasem nie napełnił lękiem przed nimi. A oto Ja czynię cię dzisiaj twierdzą warowną, kolumną ze stali i murem spiżowym przeciw całej ziemi, przeciw królom judzkim i ich przywódcom, ich kapłanom i ludowi tej ziemi. Będą walczyć przeciw tobie, ale nie zdołają cię zwyciężyć, gdyż Ja jestem z tobą, mówi Pan, by cię ochraniać". Jr 1, 4-5.17-19
Czyż może być piękniejsze zapewnienie Boga Ojca o jego miłości do nas? A w zasadzie trzeba by powiedzieć do mnie, do Ciebie! Bóg kocha każdego człowieka indywidualnie. Każdy jest dla Niego wyjątkowy. Jest jego umiłowanym dzieckiem. Co więcej, Pan wyraźnie mówi do Jeremiasza, że to On jest jego Stworzycielem ("zanim ukształtowałem cię w łonie matki"). I to Pan Bóg namaszcza Jeremiasza swoim Duchem, by był Jego prorokiem i głosił Jego przestrogi i proroctwa dla Jerozolimy. Tylko Pan Bóg może nadać siłę i moc. A co ważniejsze i powinno być dla każdego z nas źródłem nadziei, Bóg zapewnia Jeremiasza, ale też każdego z nas, że nikt nie zdoła nas zwyciężyć, gdyż On jest ze mną i z Tobą.
"Jeżeli Bóg z nami, którz przeciwko nam" powie Święty Paweł (Rz 8, 31). Tak. Pan namaszcza serce każdego z nas. Tylko On ma moc, aby nasze serce przemienić. A wtedy dzieją się z człowiekiem przedziwne, cudowne rzeczy.
A piszę to wszystko, bo wytłuszczony wyżej fragment księgi Proroka Jeremiasza był tym Słowem, które naprawdę poruszyło moje serce. To od usłyszenia tych słów rozpoczęło się moje prawdziwe nawrócenie i trwa do dziś. Świadomość tego, że w oczach Boga jestem najdroższy, że to On z miłości do mnie dał mi życie i że jest ze mną i czeka na mnie o każdej porze dnia i nocy dodaje mi sił i radości każdego dnia. I tego życzę każdemu z Was. Bo tak naprawdę nie jest ważne, jaka tam kolejna afera się kroi, kto z kim będzie kandydować. W oczach Boga to są detale.
Najważniejszy w Jego oczach jesteś TY!!!.
